Jak na razie odzyskałam siły by ponownie stanąć na nogach ;]
Co prawda było ciężko, ale za to mogłam wywnioskować duuużo wniosków.
- Po pierwsze, muszę przestać przyzwyczajać się tak bardzo do ludzi.
- Po drugie, w związku trzeba rozmawiać o wzajemnych problemach.
- Po trzecie, nie będę dla nikogo zrywać się ze szkoły ani pić ani w ogóle nic dla kogoś. "Będę żyć dla siebie" - takie słowa są zawarte w mojej życiowej zasadzie, ale chyba zapomniałam się ich stosować (podkreślam że żyć dla siebie wcale nie ma znaczyć tu egoizmu ani czegoś w tym stylu :)
- A po czwarte, to ustaliłam sobie listę moich celów, do których będę teraz dążyć:
- Zapiszę się na porządny kurs gry na gitarze. Done!
- Nauczę się tańczyć. Done!
Będę regularnie jeździć na rowerze.Nie mam już roweru! ;(- Ograniczę słodycze. ;) Done !
- Będę lepiej dbała o paznokcie. Done !
- Pouczę się do egzaminów (co jak co, ale dalsza edukacja jest ważna dla mnie ^,^) Done !
- Zrobię sobie dodatkowy kolczyk. Done !
AAA... MANIA NA ENIRQUE IGLESIASA !!! :3
1 komentarz:
Oj tak, mnie za to czeka ostra harówa z nauką gry na keyboardzie. Muszę zacząć od podstaw, i czekam aż mama kupi mi jakiś spoczko keyboard i dwie książki do nauki (Nauka gry na pianinie część I, Nauka gry na keyboardzie część I). Będzie ostro, ale dam radę. Ty też dasz, na pewno. :3
Ganbarimasu, Magda ~ ^-^
Prześlij komentarz