10 września 2013

Opuszczone fabryki SHL - Kielce.

No i kolejne opuszczone miejsca/ruiny! <3 Tym razem padło na opuszczone fabryki SHL :) Dziękuję z góry B. że mnie tam zaprowadził oraz zapowiadam Tobie Agunesu, że musimy razem z Behemotem się tam wybrać ^^




Okazało się, że w piwnicy jest woda >_<

Widoczki z okna:




A teraz klimacik wewnątrz 4-piętrowej kamienicy:



No i kolejny budynek, ten był już o tyle ciekawy, że pełno było w nim pozostawionych mebli, zeszytów, akt, stara butelka po Tyskim, stare telefony i mnóstwo różnych tego typu rzeczy ^^






No i ostatnie cudeńko:







- moje przemyślenia: urodziny tuż tuż, a ja taka nierozgarnięta xD
- muzycznie: The Rolling Stones - "Anybody Seen My Baby"
- modowo: pora sprzedać z jakąś tone ubrań
- nowy cel: pojechać jednak na ten Woodstock
- zachcianka: rozmowa przy piwku ^^
- film na dziś: "Sleeping Beauty"
- dzisiejszy humor: kombinatorski :P

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Kurcze, jestem w szoku, pierwszy raz spotykam dziewczynę chodzącą po opuszczonych miejscach i cykającą fotki. Sam wraz z paroma osobami to samo robię, ale nigdy bym się nie spodziewał kobiety lubiącej taką formę spedzania czasu. Super opis, jakbyś miała ochotę napisz -40951286 może coś zdziałamy bo też jestem z Kielc. Pozdrowienia! i szacun za zdjęcia :)

Anonimowy pisze...

sam się przyczyniłem z polecenia sluzbowego do zdemolowania paru hal w fabryce zal był okropny.ale co poradzić demolka trwala pare tygodni a ile trwala budowa tego zakładu by moglo PRACOWAC w nim pare tysięcy ludzi .pozdrowienia i również szacun za foty