07 maja 2013

I wanna leave and I wanna stay.

And it's killin' me when you're away, 
I wanna leave and I wanna stay.
And I'm so confused, so hard to choose.
Between the pleasure and the pain.

Weekend majowy przebiegł w totalnym deszczu, ołe yee, let's dancing in the rain! xD W każdym razie koncerty Strachy na Lachy, Comy i Brodki okazały się zajebiaszcze, choć zdecydowanie lepiej by było, gdyby wszyscy pod sceną nie musieli stać z parasolami, to mogłabym wejść na falę, a tak to trochę lipa ;< Deszcz sprawił, że zrezygnowałam z 2 dnia festu, jednak i tak sądzę, że to była dobra decyzja, bo mój organizm by nie pociągnął, zwłaszcza, że spałam w klatce jakiegoś bloku na starym mieście cała przemoknięta i do tego bez żądnego koca, a już tym bardziej kolacji or śniadania >.<

Potrzebuję motywacji do dokończenia wszystkich prac, jakie zaczęłam pisać. Bo jak na razie wiersze poszły na drugi plan. Może uda mi się to zrobić w wakacje, wtedy będę miała przynajmniej świadomość dużej ilości czasu na przemyślenie, napisanie i dopracowanie wszystkiego. Za to teraz moja uwaga skupia się na ty, żeby po pierwsze wyzdrowieć do jutra, bo po majówce oczywiście dopadły mnie początki anginy >,< oraz żeby jakoś zorganizować czas z Teamem. Oglądałam niedawno nasze zdjęcia i filmiki i doszłam do wniosku, że tęsknię za tym wszystkim jak cholera, wgl najbardziej to chciałabym, żeby już były nasze święta :D Poza tym oglądałam też imprezowe filmiki. Jeny, filmik o dźwięcznym tytule "Zamuły zmęczone" dokumentuje zdecydowanie za dużo. Jednak mimo wszystko - Agunesu, Aleksandrze - imprezy z wami są prze wyrąbiste i mam ochotę to powtórzyć w najbliższym czasie. Szkoda tylko, że nie w tym samym miejscu co kiedyś, ale być może teraz będziemy już na moim własnym mieszkaniu :P
However, zdjęcia przywołują coś więcej niż wspomnienia.

P.S. Plan Juwenali Kieleckich totalnie mnie rozwalił. W 3 dni po kolei koncert Końca Świata, Comy, Łąki Łan i Akurat. Tylko że znowu 50 - 60 zeta w plecy ;<

- moje przemyślenia: znowu się zmieniam
- muzycznie: najnowsza płyta HIM'u <3
- modowo: spódniczka w kratkę ;P
- nowy cel: przeczytać zaległe lektury w końcu
- zachcianka: zapiekanka!
- film na dzisiaj: "Kruk"
- dzisiejszy humor: wariacja

Brak komentarzy: