23 maja 2011

Only much, much better life

Nadrabiam moje ogromne zaległości w anime - wczoraj 3 odcinki "Sekaiichi Hatskuoi" oraz drugie movie Kuroshitsuji II Specials - "Ciel in Wonderland part.2". Dzisiaj chyba przyszła pora na D.Gray Man'a, gdyż wreszcie znalazłam stronę, na której są odcinki tego anime (bo prawie nigdzie nie ma) :D
Ja zaś wstałam jakieś pół godziny temu i słucham na okrągło Metallica - "Ecstasy of Gold" oraz Santa Esmeralda "Don't let me be misunderstood". Wyszło tak, że nie byłam w szkole dzisiaj, gdyż prawie nie mogłam chodzić po pieszym rajdzie "Kryptonim" z harcerstwa (38 km w 2 dni, najpierw podczas burzy, następnego dnia w pełnym słońcu ;<). Jednak co jak co, w Sielpi jest bardzo ładnie. ^,^
Jak sobie pomyśle, że to już za miesiąc wakacje...
Jednak jakoś mi szkoda, choć z drugiej strony - czeka mnie teraz zupełnie nowe życie, nie tylko w szkole, ale też poza. Być może z tego powodu, że w końcu zaczęłam dogadywać się z osobami dookoła mnie, albo że jakoś tak powoli dorastam... no ale kurde - trzeba wziąć życie w swoje ręce !!!

Jeśli zacznę zarabiać, to będzie po prostu super, założę konto w banku, a po mojej 18-nastce wyjadę stąd jak najdalej (nie, nie -  wcale nie uciekam, tylko potrzebuje oderwać się od całego świata... tak na jakiś miesiąc), tak chociażby po to, aby spełnić któreś z marzeń - Japonia, Francja, Meksyk albo Nowa Zelandia >.<

Wszyscy mówią mi, że dzieciństwo to najlepszy okres w życiu - wiem coś o tym, ale akurat moje dzieciństwo dobiegło szybko końca - pytanie tylko czy nie będę żałować, że tak szybko chciałam się usamodzielnić. Jednak jest w tym coś super - decydować o swoim życiu samemu, nie podlegać nikomu. Muszę jeszcze nauczyć się, że jest ktoś się o mnie martwi - czyli coś, czego praktycznie nie dopuszczałam do świadomości. I o dziwo jest dużo takich osób w moim życiu! ;]
Czegoż mogę chcieć więcej? Na pewno coś się znajdzie, ale wolę o tym nie myśleć. Trzeba iść dalej, zwłaszcza, gdy wybrało się już drogę :) 

["I'm just a soul whose intentions are good" - "Ja jestem tylko duszyczką, której intencje są dobre"]

Brak komentarzy: